Biznes w świecie polityki

Biznes w świecie polityki

Zdecydowana większość współczesnych demokracji liberalnych stara się wspierać przedsiębiorców i tworzyć prawo jak najbardziej przychylne korporacjom, zachęcające inwestorów zagranicznych do wprowadzania swojego kapitału do danego kraju. Ale zbytnia liberalizacja prawa w kwestii działania korporacji czy ich opodatkowania albo audytowania doprowadziła w pewnym stopniu do degeneracji rynków finansowych i giełdowych, którą dzisiaj obserwujemy tak wyraźnie pod postacią światowego kryzysu finansowego. zdecydowana zmiana tego kursu jednak może być postrzegana przez te firmy, które jeszcze skutecznie utrzymują się na rynku w danym państwie, jako sygnał do ucieczki z kapitałem czy przeniesienia inwestycji poza granicę. Taka strata odczytywana byłaby natomiast przez opinię publiczną i opozycję polityczną jako słabość, a zatem współcześni politycy większości krajów Unii Europejskiej mają bardzo poważny dylemat, jak zmusić biznes i globalne korporacje do partycypowania w całej recesji bez uszczerbku na swoim wizerunku. Takie problemy są dzisiaj wyraźnie widoczne wśród elit bankowych, które mogą bardzo szybko i zdecydowanie odwrócić losy całego niemal kryzysu. Ten biznes jednak jest newralgiczny dla wielu giełdowych inwestorów i dla wielu państw, więc bardzo trudno jest wywołać tutaj szybkie i korzystne zmiany.

[Głosów:1    Średnia:3/5]

You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.